W poniedziałek 9 września 2019 roku klasy maturalne IV A i B wybrały się do Krakowa, by poszerzyć swoją wiedzę w dziedzinie historii sztuki.
Nie pozostaliśmy również obojętni na piękno przyrody południowych stron Polski. Zanim rozpoczęliśmy zwiedzanie kościołów oraz muzeów, mimo deszczowej pogody, cieszyliśmy się urokami Ojcowskiego Parku Narodowego. Mieliśmy też okazję pospacerować po dziedzińcu zamku na Pieskowej Skale. Wypoczęci udaliśmy się do głównego celu podróży.
Wieczorem przyszedł czas na zakwaterowanie w hostelu Babilon w Krakowie. Z samego rana głodni wiedzy byliśmy gotowi na poznanie mentora, który miał nas prowadzić przez kilka następnych dni. Zwiedzanie Krakowa zaczęło się od jego serca, czyli Zamku Wawelskiego. Tego dnia dowiedzieliśmy się wiele na temat kultury żydowskiej, co połączone było ze zwiedzaniem synagogi znajdującej się w dzielnicy Kazimierz.
Każdy dzień przynosił wiele wiadomości dotyczących historii sztuki; tych nowych oraz takich, które należało sobie jedynie utrwalić. Mieliśmy przyjemność podziwiać niesamowicie bogate zdobienia kościołów tworzonych na przestrzeni wieków.
Tak było również następnego dnia. Staliśmy się świadkami prac konserwatorskich w Kościele Mariackim, co było dla nas miłą niespodzianką. Nie zabrakło wrażeń przy wystawie prac Stanisława Wyspiańskiego w Muzeum Narodowym, a widok Damy z gronostajem Leonarda da Vinci zapierał dech w piersiach. Takie wydarzenie z pewnością nie mogło ominąć uczniów naszej szkoły.
Następny dzień również przyniósł wiele doznań i niespodzianek. Poza zwiedzaniem kościołów i słuchaniem wykładów o architekturze udało nam się wstąpić do Domu Mehoffera, gdzie mogliśmy podziwiać jego niesamowite rysunki, obrazy i witraże.
Piątek był zwieńczeniem całej wycieczki. Po tygodniu wrażeń nadszedł czas na wyciszenie. Odwiedziliśmy obóz koncentracyjny Auschwitz- Birkenau. Pani przewodnik z pasją opowiadała o dramatycznej historii tego miejsca, chcąc przekazać nam jak najwięcej. Po zwiedzaniu wracaliśmy w ciszy lub poruszeni rozmawialiśmy o naszych przeżyciach.
Nadszedł czas na powrót do Bydgoszczy. Byliśmy zmęczeni, ale usatysfakcjonowani i zadowoleni. Kraków to niesamowite miasto, gdzie artysta jest w stanie odnaleźć się bez problemu. Był to czas, kiedy wzbogaciliśmy się o wiedzę, inspiracje, a nawet nowe przyjaźnie.
reportaż: Michalina Siwka, Martyna Marach
zdjęcia: Julia Zudzin